Fot. Filip Okopny O TYM SIĘ MÓWI Aktorka urodziła chłopca czy dziewczynkę?! Fot. Filip Okopny Na początku września Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski zostali rodzicami. Udało im się zachować wszystkie informacje w tajemnicy! Para nie zamieściła w sieci zdjęcia swojego maleństwa i nie zdradziła płci pociechy. Jak donosi jeden z magazynów, teraz prawda wyszła na jaw! Piotr Stramowski szczerze o ojcostwie: „przy dwójce rodziców pracujących jest ciężko” Płeć dziecka Kasi Warnke i Piotra Stramowskiego Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski przeżywają prawdziwą rewolucję. Kiedy na świecie pojawiło się ich pierwsze dziecko, aktor zamieścił jedynie w mediach grafikę przedstawiającą ludzika. Fanom wydało się to oczywiste, że przedstawia on chłopca, a szczęśliwi rodzice cieszą się z narodzin synka. :) Post udostępniony przez Piotr Stramowski (@piotrstramowski_official) Wrz 9, 2019 o 11:16 PDT Wszystko wskazuje na to, że śwież upieczony tata chciał spłatać figla fanom. ,,Bardzo ważne w wychowaniu dziecka będzie dla mnie odpowiedź na pytanie, jak pomóc temu drugiemu człowiekowi w poznawaniu świata, nie odbierając mu przy tym jego odrębności, dać przestrzeń, żeby mogło poznawać siebie, mówiła z kolei aktorka przed narodzinami dziecka w rozmowie z Urodą Życia. Niedawno szczęśliwą mamę mogliśmy podziwiać pierwszy raz od czasu porodu podczas festiwalu filmowego w Gdyni. Potem gwiazda pojawiła się na gali ELLE Style Awards. A dziennikarzom Party udało się nieoficjalnie dowiedzieć, że para doczekała się córeczki! Teraz wszyscy oczekują momentu, w którym para postanowi podzielić się tą nowiną ze światem, a przy okazji... zdradzi imię swojej pociechy!

W ostatnich latach Katarzyna Warnke udowodniła, że ma naturę rasowej skandalistki. Aktorka regularnie porusza temat seksualności i nie boi się pokazywać roznegliżowanego ciała, czym niejednokrotnie rozpętała burzę na do perfekcji opanowała sztukę autopromocji, co przekłada się również na intratne współprace. Kilka dni temu gwiazda postanowiła zareklamować w mediach społecznościowych aparat słuchowy, który kompletnie odmienił codzienność jej matki. Postowi sponsorowanemu towarzyszyła urocza fotografia z także: Katarzyna Warnke broni odsłoniętych pośladkówNa fali popularności Kasia otrzymała niedawno propozycję wywiadu z Żurnalistą, w ramach cieszącego się ogromną popularnością podcastu. 45-latka nie byłaby sobą, gdyby nie poruszyła kwestii pożycia małżeńskiego. Okazuje się, że kluczem do udanego związku jest dla gwiazdy szczerość, otwartość i... rozmowy o "dupach". Czasem jednak bywa i tak, że Stramowski zagalopowuje się w tych rozmowach i wtedy Kasia ma że jak Piotrkowi będzie się podobała jakaś dziewczyna, chociaż my gadamy ze sobą o tzw. "dupach" jak kumple, bo mi się kobiety bardzo podobają... O facetach tak nie rozmawiamy - przekonuje aktorka. (...) On czasami traci kontrolę i mi nawija, a ja mówię: "no fajnie, ale ja nie jestem twoim kumplem i trochę mi jest przykro jednak" i muszę go wyhamować. Ta szczerość też musi mieć swoje pięć lat małżeństwa Warnke i Stramowski zdążyli zaliczyć wiele wzlotów i upadków, udało im się jednak utrzymać iskrzący się płomień miłości. Jak Katarzyna sama przyznaje, niezawodnym sposobem na rutynę w sypialni jest "manipulacja swoją wyobraźnią".Trzeba sobie wypracować przyjaźń w związku. Wiesz, że będą kryzysy i będziesz przez nie przechodził, że ktoś ci się przestanie podobać i będziesz musiał to wytrzymać i dotrwać do tego, aż znowu zacznie się podobać. Trzeba manipulować swoją wyobraźnią i poznać swoje granice - wyjątkowej otwartości w tematyce seksu celebrytce nigdy nie zdarzyła się jednak przygoda na jedną bardzo wrażliwa i zupełnie przypadkowa sytuacja, żeby wyhaczyć kogoś w barze nigdy mi się nie zdarzyła. Jestem jak przyczajony tygrys, ukryty smok. Muszę poobserwować kogoś, żeby się zakochać, muszę się dowiedzieć czegoś, ktoś z mojego otoczenia musi go znać. To jest dłuższy proces i wtedy jestem gotowa na romans. Ta moja wrażliwość sprawia, że byłabym zbyt rozedrgana, żeby się skupić, żeby mieć pozorom aktorka ma też dość tradycyjne podejście do aktów miłośnych. Jedyne słuszne miejsce do "amorów" to w jej mniemaniu własna niektórym wydawać się to nudne, ale w niewygodnym samochodzie się nie nadaję, w windzie też nie, w krzakach też. Zupełnie mnie takie sytuacje nie interesują. Im więcej mam komfortu, tym lepiej, także małżeństwo mi służy. A to, że trzeba to urozmaicić i jak to zrobić, żeby nie naruszyć granic, to jest gdy tak otwarcie mówi o seksie?Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze oboje są tacy nadęci i pretensjonalni. A to przecież zwykli, niebyt bystrzy ludzie, którym tylko wydaje się, że są wyjątkowi, niesłychanie atrakcyjni i nie muszę z mężem rozmawiać o du3ach, bo od lat sama jestem dla niego najlepszą du3ą. Każdy lubi czasem spojrzeć na kogoś innego, ale fakt, że pani mąż tak chętnie się tym ekscytuje i projektuje tę ekscytację na państwa związek, świadczy o jakichś deficytach w państwa alkowie. Jak to się kiedyś mówiło "krowa która dużo ryczy, mało mleka daje".. Też postanowiłam "uprawiać" nowoczesny związek. Prenumerowałam Playboya (30 lat temu to było coś), wspólne oglądanie pornosków(celem urozmaicenia), zero inwigilacji itp. Odwinął się, że do dzisiaj po latach nie mogę nabrać swobodnie powietrza. Nie ma, albo jest związek, miłość albo do widzenia. Sztuczne pobudzanie związku po 5 latach małżeństwa, a co będzie za 10-20, ano nic, jak już dzisiaj za sobą nie szaleją, a On nawija o obcych komentarze (269)Tak w ogóle dla mnie - kobieta inteligentna, niezależna, z silną osobowością, ale, oby nie pogrążyła się tym upodobaniem do lekkiego skandalizowania i nie przeszarżowała ze swoją otwartością, nowoczesnością..Za normalne uważam komentowanie, że jakaś laseczka jest fajna, czy jakiś facet jest fajny, ale konkrety to nie za bardzo. A no i jak się jest w związku, to serio nadchodzi jakiś czas, że jedno drugiemu przestaje się podobać i trzeba to naprawiać? Dziwne podejście. Takie pierd*czenie, ale ta parka wizualnie mi się podoba - Warnke i StramowskiBiedna ...zachciało jej się młodszego a teraz już sama nie wie co ma zrobić żeby jej nie zdradził. Takie ciągle staranie musi być męczące. A będzie gorzej bo różnica 11 lat to ogromna przepaść i kobieta starzeje się o wiele że się nie wstydzi pokazywać roznegliżowana to nic dziwnego. Jest wyjątkowo zgrabna i ma co pokazywać. Niech się wstydzą te grube! Kasia w filmie Pitbul wyglądała, jak marzenie!Jako facet, nie chciałbym rozmawiać o du3ach ze swoją partnerką, czułaby się z tym pewnie niekomfortowo. I jako facet też nie czuję potrzeby rozmowy z innymi facetami o innych kobietach. Niestety pani Katarzyna nie wstydzi się pokazać swojego roznegliżowanego ciała. A powinna!!!!!!Bardzo lubię p. Kasię Warnke, sekunduję Jej, choć nie wszystkie Jej wybory są dla mnie jasne - a nawet więcej - dziwią mnie… za charakter, osobowość, charyzmę, odwagę wypowiedzi, bezpretensjonalność, intelekt. Ta mieszanka cech po prostu mnie zaintrygowała, jest rzadko spotykana u osób znanych, które często kreują się na kogoś, kim nie są. Wcześniej aktorka nie była mi znana, choć przez wiele lat pracowała w teatrze (wydaje mi się, że taka praca była dla Niej znacząca, choć niedochodowa). Myślę, że z czasem bardzo świadomie (jest osobą racjonalną i refleksyjną) zmieniła swój image na wydanie celebryckie, kasowe, rozpoznawalne… Po prostu z ‚wystarczy być’ przeszła na ‚mieć’. Uważam, że każdy ma prawo do pewnych wyborów, do zmiany swoich priorytetów życiowych (żeby nie tkwić we frustracji), jeśli ma na siebie inny pomysł, jest przedsiębiorczy. A co do związku, widzę, że p. Kasia obrała strategię otwartości i mówienia o swoich fascynacjach (choć jednostronnie ;) Myślę, że podskórnie boi się o trwałość swojego związku, zdradę ( w środowisku artystycznym, gdzie ogólnie panuje większa swoboda obyczajowa, przyzwolenie, chęć eksperymentowania, są b. duże pokusy itd.) i w ten sposób zapewnia sobie niejako kontrolę nad sytuacją, co jednak odbywa się, niestety, Jej kosztem. Partner mniej dojrzały emocjonalnie, przepraszam za seksizm, ale mężczyzna (większe przyzwolenie kulturowe na zachowania nieetyczne wobec partnerki - ewent zdrada) wygrywa w tej rozgrywce. Kobieta z dzieckiem zostaje sama, poraniona. Kasia wydaje mi się osobą b. myślącą, ambitną, wrażliwą i szukającą rozwiązań nawet tam, gdzie ich nie ma… Trzymam za Nią od razu to nit. To musi potrwać, no chociaż do wieczora. Coraz bardziej podoba mi się ta kobieta więcej artykułów piszcie o niejCo jeszcze wymyśli żeby o niej nie zapomnieć?Ładna nie jest ale logicznie myśli o związku ,ja tak mam od 50 lat i jest nadal fajowo !!!

katarzyna warnke z synem