Jest rok 2003. W Polsce nie odbywa się jednak referendum w sprawie przystąpienia do Unii Europejskiej, Donald Tusk nie obejmuje przewodnictwa w Platformie Obywatelskiej, a w telewizji TVN nie debiutuje "Na Wspólnej". Nie istnieje TVN, podobnie jak PO czy jakakolwiek inna partia poza jedną - partią rządzącą. To ona przywróciła ład i porządek po dramatycznych wydarzeniach z 1983 roku, kiedy w największych miastach Polski dokonano straszliwych zamachów terrorystycznych. Zdobyła zaufanie obywateli i wprowadziła powszechną sprawiedliwość opartą na poszanowaniu prawa. To dzięki niej Polacy mogą czuć się bezpieczni. To dzięki niej żyją wciąż za żelazną "1983" to bardzo sprawnie opowiedziana historia, która nie dłuży się ani zbytnio nie komplikuje. Fabuła jest przejrzysta i od pierwszego odcinka zmierza do określonego na początku celu. Nie oznacza to jednak, że jest przewidywalna. Na widzów czeka wiele zaskoczeń i bardzo sprawnie wprowadzonych zwrotów akcji. Trudno się temu dziwić. W końcu za reżyserię odpowiadała prawdziwa mistrzyni kina, Agnieszka Holland, wraz ze swoją córką Kasią Adamik i wschodzącymi talentami - Agnieszką Smoczyńską i Olgą Chajdas. Fot. foto: materiały prasowe Netflix Głównym bohaterem serialu jest Kajetan Skowron - student prawa, młody idealista, doskonały produkt obowiązującego porządku, który stał się twarzą nowej Rzeczypospolitej Ludowej. Pewnego dnia idealny ład w jego życiu zostaje jednak zachwiany, kiedy jeden z jego autorytetów podważa twierdzenia, które wydawały mu się oczywiste, a następnie ginie w niewyjaśnionych (a raczej zbyt nieprawdopodobnie wyjaśnionych) okolicznościach. Od tej chwili do końca serialu śledzimy jego dążenia do odnalezienia prawdy - o otaczającym go świecie, o przeszłości kraju, w którym żyje, i wreszcie o sobie samym. Czy prawda go wyzwoli? Nowo poznany oficer śledczy, który pomimo pełnionej funkcji nie należy do zwolenników partii, twierdzi, że wręcz przeciwnie. A mimo to zaczyna pomagać chłopakowi w jego prywatnym śledztwie, które - w państwie kontrolującym każdy ruch obywateli - prowadzić jest niezwykle trudno. Sam stara się natomiast odnaleźć tajemniczą dziewczynę dowodzącą podziemnym ruchem oporu. Fot. foto: materiały prasowe Netflix W role Kajetana Skowrona i milicjanta, Anatola Janowa, wcielili się Maciej Musiał i Robert Więckiewicz. Większość miłośników seriali Netfliksa obawiała się obsadzenia gwiazdy " w głównej roli pierwszej polskiej produkcji serwisu, jednak należy uczciwie powiedzieć, że w dużej mierze były to obawy niesłuszne. 23-letni Musiał nie dorównuje być może Więckiewiczowi czy Chyrze (który również wciela się w jedną z głównych ról), ale z pewnością nie odstaje poziomem od pozostałych młodych aktorów - Zofii Wichłacz, Mateusza Kościukiewicza, Krzysztofa Wacha czy Michaliny Olszańskiej w roli tajemniczej Effy. Wśród młodej obsady szczególnie wyróżnia się tylko jeden aktor - Tomasz Włosok, który z lekkością i pełną naturalnością wciela się w postać młodszego inspektora milicji i pomocnika Anatola Janowa. Świetna jest także Agnieszka Żulewska, którą ostatnio możemy podziwiać w niemal wszystkich polskich serialach premium. Zanim zagrała w "1983", pojawiła się zarówno w "Rojście", jak i w "Ślepnąc od świateł", w każdej z produkcji tworząc zupełnie odmienną kreację. Miłośników polskiego kina z pewnością ucieszy także udział genialnego Wiktora Zborowskiego w jednym z odcinków. Fot. foto: kadr ze zwiastuna serialu "1983" Na pochwałę zasługuje zresztą cała obsada "1983", która stara się, by widz wierzył w oglądanych na ekranie bohaterów i w dużej mierze udaje jej się to osiągnąć. Największe brawa należą się jednak scenografom, którzy po mistrzowsku poradzili sobie z oddaniem dusznego i podniosłego zarazem klimatu socrealizmu. Wybrane do serialu monumentalne budynki, korytarze i dekoracje, połączone z szarością domów z betonu, zapierają dech w piersiach. Nie bez znaczenia jest tu oczywiście także sposób fotografowania - podobnie jak w przypadku wspomnianych wcześniej seriali - zdjęcia są bardzo mocną stroną pierwszej polskiej produkcji Netflix. Fot. foto: materiały prasowe Netflix Czy jest zatem cokolwiek, do czego w "1983" można się przyczepić? Niestety tak. Pomijając już takie niuanse, jak to, że Roberta Więckiewicza stać jednak więcej, czy to, że nie wszystkie elementy świata przedstawionego pasują do pozostałych, nie da się przymknąć oka na pewne nielogiczne decyzje bohaterów. W finale "1983" zabrakło też niezbędnych odpowiedzi, dotyczących przyczyn całej złożonej intrygi. W ostatnim odcinku może razić także to, że nie udaje nawet zakończenia i zamiast zamykać spójną historię, pozostawia szeroko otwartą furtkę do kolejnego sezonu. Można jednak podejrzewać, że nie jest to wymysł twórców, a wymóg Netfliksa - na wypadek, gdyby serial się ma na to szanse? Bez wątpienia. Mimo wspomnianych w poprzednim akapicie nie do końca satysfakcjonujących rozwiązań, serial "1983" to wciągający, sprawnie zrealizowany kryminał, który przy okazji skłania nas do refleksji na temat przeszłości, prawdy i świata, w którym obecnie żyjemy. Dla obcokrajowców może być natomiast ciekawą wizją alternatywnej rzeczywistości, pozostając jednocześnie pełną niespodzianek i napięcia, uniwersalną historią o poszukiwaniu prawdy. Dlatego też polska produkcja może dumnie stanąć obok takich tytułów jak "Dark" czy "Dom z papieru" i śmiało walczyć o tytuł jednego z najlepszych europejskich seriali 7/10
Kiedy drugi sezon "The Last of Us"? Sezon drugi oficjalnie został potwierdzony pod koniec stycznia 2023 roku - podaje "GQ". Trwają obecnie prace przygotowawcze i nad scenariuszami. Oznacza to, że prawdopodobnie pierwsze odcinki mogłyby się pojawić w połowie 2024 roku. Jednak bardziej przewidywalną datą jest początek 2025 roku.
Serial 1983 to pierwszy, polski serial na Netflixie. Oglądam ostatnio większość interesujących mnie produkcji (np. Maniac) i ta była tą, którą koniecznie chciałam obejrzeć. Tak samo mój chłopak. Jako, że oboje mieliśmy delikatnie luźniejszy weekend, postanowiliśmy poświęcić trochę czasu na 8 odcinków produkcji, co do której nie miałam wielkich oczekiwań. Zwiastun nie obiecywał wiele. Nie wskazywał w sumie nic szczególnego, ale i tak miałam ogromną ochotę zapoznać się z produkcją, którą wyreżyserowała Agnieszka Holland. Nowym twarzom tutaj obiecuję, że obejdzie się bez spoilerów – nie chcę Wam popsuć zabawy, jeżeli macie ochotę na serial 1983 :)ALTERNATYWNA, POLSKA RZECZYWISTOŚĆPodstawą, na którą trzeba się nastawić, to fakt, że oglądamy alternatywną rzeczywistość. Okej, punktem wyjściowym jest komunistyczna Polska. Przez ataki terrorystyczne, Polska nigdy nie wyszła z komunizmu. Jesteśmy w 2003 roku i ustrój dalej pozostaje taki sam. I na tym się kończy. Nie mamy Wałęsy, nie mamy Solidarności. Nie mamy żadnych rzeczywistych wydarzeń. Mamy alternatywną władzę, alternatywnych ludzi posadzonych na stołkach i alternatywny świat. To jest zagadnienie, które nie do każdego dociera. W trakcie oglądania serialu przeglądałam dyskusje, które powstają na jego temat i wiele osób bardzo mocno „czepiało” się tego, że brakuje pewnych twarzy, że brakuje wydarzeń, że przecież nie tak to było. No tak, nie tak to było, bo przecież nie oglądamy filmu dokumentalnego ukazującego Polskę w 1983 oraz 2003 roku. Oglądamy serial ukazujący alternatywne wydarzenia do tych, które się rzeczywiście wydarzyły.„Problemem” jest też to, że scenariusz napisany został przez Amerykanina – Joshua Longa. Dlatego też serial w wielu scenach przesiąknięty jest amerykańskim kinem. Mimo polskich aktorów i polskiego języka, w wielu scenach widać amerykańskie prowadzenie historii i to dla jednych będzie ogromnym plusem, bo przyzwyczajeni są do tego rodzaju kina, innym będzie przeszkadzać, bo przecież takie niepolskie.„WIETNAMTOWN”Jednym z ciekawszych elementów tego serialu jest „Wietnamtown”. Z tego co widziałam w dyskusjach, wielu osobom się to nie podobało. Sama mimo wszystko uważam Wietnamtown za ciekawy wątek. Co prawda dziwnie i niejako nienaturalnie oglądało się ważne sceny, w które mieszali się wietnamczycy. Do tego przez cały serial pokazywane są ich wpływy i zakres działań. Poza tym, wiele wydarzeń w Wietnamtown ma miejsce i bohaterowie, których obserwujemy, bardzo często się tam TECHNOLOGICZNIEPolska, czy może lepiej powiedzieć Warszawa, z 2003 roku jest bardzo zaawansowanym miastem. Tak bardzo, że maluch 126p zaczyna razić tym, że jedzie po ulicy. To, czego nie rozumiem, to dziwny skok technologiczny Polski. Płaskie ekrany, smartfony, komunikator na miarę Facebooka stworzony przez Polaków, z którego korzystają wszyscy młodzi ludzie. Do tego bomby atomowe i wiele innych elementów, które mogłabym teraz drugiej strony mamy puste, smutne ulice, zabite dechami wsie, do których trzeba z Warszawy sprowadzać części do auta. No i właśnie… auta! Na ulicach same stare samochody. Nie do końca rozumiem tak szeroki postęp technologiczny, nowoczesne urządzenia otaczające ludzi z każdej strony, a jednocześnie motoryzacja, która rzeczywiście stanęła w miejscu i miejsca publiczne takie jak archiwa, które dopiero czekają na cyfryzację, w których wszystko dalej jest w pomieszanie z poplątaniem. Tak jakby twórcy serialu chcieli pokazać jak bardzo Polska wystrzeliła do przodu i jakim „mocarstwem” mogłaby się stać. Jednocześnie, pokazując nieświadomym widzom, że to jednak komunę oglądamy. Pokazują więc auta takie jak nasi rodzice świetnie pamiętają i wspominają. Brak spójności i logiki – naprawę takimi kwestiami musimy nakierować widza na to, co się dzieje? Czy może jest to po prostu niedociągnięcie? A może ignorancja?DREWNO, DREWNO I JESZCZE RAZ DREWNOJeszcze zanim serial miał swoją premierę w Netflixie, wiele osób skarżyło się na obsadę. Może nie całą, ale na szalenie popularnego ostatnio Macieja Musiała. Sama nie do końca przekonana byłam do jego roli w tym serialu. Szczególnie, że sklejone sceny w zwiastunie, pokazywały go w źle obsadzonej było więc naprawdę?DIALOGI, POSTACI, GRA AKTORSKAPierwsza rzecz, na którą zwróciłam uwagę to kulejące i nietrzymające się kupy dialogi. Najgorszy był pierwszy odcinek, w którym dialogi nie miały większego sensu i prowadzone były bez żadnego przemyślenia. Odpowiedzi nie zgrywały się z pytaniami, reakcje były kompletnie niepasujące do sytuacji. Przez moment zastanawiałam się, co się dzieje. Z każdym kolejnym odcinkiem było już jednak znacznie lepiej. Co prawda nadal pojawiały się sceny, w których to co mówili bohaterowie nie miało większego sensu, ale jak przetrwacie pierwszy odcinek, to dalej jest już rzecz rzucająca się w oczy to urywane sceny. Bardzo wiele scen nie było dociągniętych do końca. Nie wiem do końca jak to przedstawić, bo cała scena była zagrana, ale w bardzo wielu momentach miałam wrażenie, tak samo mój chłopak, że wystarczyłaby dodatkowa sekunda czy dwie tego, co akurat widzimy, żebyśmy nie mieli wrażenia, że coś zostało aktorzy? I tak i nie. Były postaci, które rozłożyły mnie na łopatki i pokazały taki poziom aktorstwa, że szczęka opadała mi do samej ziemi. Były sceny, które nie miały ładu i składu tak jak wspomniane wcześniej dialogi. Musiał, którego tak się obawiałam wypadł naprawdę przyzwoicie i zadziwiająco dobrze oglądało mi się go w tej roli. Do tego całe grono innych aktorów z Więckiewiczem, Błaszczyk, Kalarusem i Żulewską na czele, którzy odegrali kawał dobrego aktorstwa. Nie uważam, żeby serial był aktorskim dnem, bo pomimo kilku wpadek i nie zawsze zrozumianych przeze mnie dobranych rozwiązań, na większość aktorów naprawdę dobrze się MĘTLIKO ile pierwszy odcinek było tragiczny – pod względem fabuły, dialogów, odgrywanych ról – o tyle dalej było już znacznie, znacznie lepiej. Zagadki, tajemnice, wciągający klimat i takie poprowadzenie wydarzeń, żeby widza zaciekawić. Wciągnęliśmy się z chłopakiem i z biegu obejrzeliśmy 4 odcinki. Byliśmy niejako zachwyceni, bo serial przerósł nasze zaczął się od odcinka 5. W trzech ostatnich odcinkach prowadzono tyle wątków i tak mocno je jeszcze rozdrabniano, że część zakończeń, kompletnie nie trzymała się kupy. Bohaterom nagle, znikąd, zaczyna na sobie zależeć, chociaż wcześniej mieli siebie głęboko w poważaniu. Wątki są kończone tak, że nie mają sensu. Kolejne wydarzenia pędzą tak, że zastanawiałam się jaki jest sens wprowadzać kolejny aspekt, który tylko jeszcze bardziej miesza w trzy odcinki to jazda bez trzymanki, która ma coraz mniej sensu. Co prawda część wątków zaskakuje, ale tak całościowo, jak serial się skończył, zostałam z mętlikiem w głowie i wizją na kolejny sezon, która niekoniecznie spełnia moje oczekiwania i mnie 1983 bardzo podoba mi się pod kątem wizualnym. Cieplejsze barwy, które od razu wskazują na to, że oglądamy wydarzenia z 1983 roku oraz zimniejsze, z którymi wracamy do 2003. Wietnamtown, który odgrywa dużą rolę we wszystkich wydarzeniach i jest kolorowym aspektem całego serialu – zarówno pod względem obrazków, które dostajemy na ekranie, jak i postaci i wydarzeń. Jak już przy obrazkach jesteśmy, w serialu znalazłam szereg naprawdę pięknych, acz niestandardowych ujęć, które mnie urzekły. Większość filmów i seriali robiona jest na jedno kopyto – tutaj są takie momenty, które naprawdę się wybijają na tle innych. Poza tym kolorystyka, która nierzadko była neonowa – takie oświetlenie bardzo podobało mi się w Maniac i tutaj także robiło przekonuje mnie jednak fabularne pomieszanie z poplątaniem, które prowadzi do zakończenia, które dostajemy. Tak jakby scenarzysta chciał upchnąć wszystko, co mu siedzi w głowie, w 8 odcinkach. Za dużo rozwidleń, za dużo niedopowiedzeń, za dużo rozwiązań, które nie mają sensu. Mamy zaawansowaną technologię, ale urzędy, które powinny z niej pierwsze korzystać, są 100 lat za murzynami. Młodzi ludzie się buntują i wykorzystują możliwości, jakie mają, ale jednocześnie w kulminacyjnym momencie, wszystko idzie nie po ich myśli i sypie się jak domek z kart. Ogromny rozwój wszystkich aspektów gospodarczych państwa, poza motoryzacyjnym. Bardzo chciałabym się dowiedzieć dlaczego zastosowano takie rozwiązanie i co autor miał na polecam? Mimo wszystko tak. Chociaż zawiodłam się na zakończeniu, to podczas oglądania kolejnych odcinków towarzyszyło mi napięcie i zastanawiałam się, w jakim kierunku potoczy się historia. Wydaje mi się, że to jeden z tych seriali, które trzeba obejrzeć, żeby wyrobić sobie opinię. Każdy podejdzie do niego kompletnie inaczej. Jak poszukacie innych opinii i zerkniecie chociażby na filmweb zobaczycie jak odmienne opinie pojawiają się w dyskusjach. I tak, zawsze są skrajności, ale tutaj mam wrażenie, że widzimy je na znacznie większą skalę. Ze swojej strony zachęcam do zapoznania się z serialem 1983 i wyrobienia własnej opinii. Chętnie też podyskutuję na jego temat, bo może coś pominęłam, albo ktoś mi wyjaśni niezrozumiałe dla mnie wątki. Może też powielicie moją opinię, albo całkowicie jej zaprzeczycie – zapraszam każdego kto przebrnie przez mój tekst do dyskusji :)Zostań ze mną na dłużej i bądź ze wszystkim na bieżąco:
Przypomnijmy, że Pacto de Silencio / Zmowa milczenia wyreżyserowali Carlos Villegas i Mao Corredor, a wzięli w tej serii udział uznani aktorzy, tacy jak Adriana Louvier, Kika Edgar, Marimar Vega, Litzy, Martín Barba, Rodolfo Salas, Chantal Andere i José Manuel Rincón. Kompletne odcinki pierwszego sezonu serialu ukazały się na
Serial "1983" premiera. Wielkimi krokami zbliża się premiera pierwszego polskiego serialu wyprodukowanego przez Netflix. Kiedy jest premiera serialu 1983? 1983 FABUŁAO czym jest serial "1983"? Akcja toczy się w alternatywnej rzeczywistości. Zimna Wojna nigdy się nie skończyła, a w tytułowym 1983 roku w Polsce dochodzi do zamachu terrorystycznego, który skutecznie zapobiegł upadkowi ZSRR. 20 lat po tym wydarzeniu bohaterowie serialu odkrywają intrygę rządzących. Ujawnienie jej mogłoby doprowadzić do wybuchu rewolucji w krajach zniewolonych przez komunistyczny TRAILERTak o pierwszym polskim serialu pisze Netflix: Straszliwy atak terrorystyczny z 1983 roku pogrzebał polskie nadzieje na wyzwolenie i zapobiegł upadkowi Związku Radzieckiego. Dwadzieścia lat później zimna wojna wciąż trwa w najlepsze. Student prawa z ideałami i skompromitowany oficer śledczy odkrywają spisek, który pozwolił utrzymać żelazną kurtynę i represyjne państwo policyjne w w 2003 roku, po dwóch dekadach pokoju i dobrobytu, przywódcy reżimu wcielają w życie tajny plan obmyślony wspólnie z nieoczekiwanym przeciwnikiem jeszcze w latach 80. Spisek nie tylko radykalnie odmieni Polskę i wpłynie na życie jej obywateli, ale odmieni losy całego świata. Intryga odkryta przez bohaterów może wzniecić rewolucję, a rządzący nie cofną się przed niczym, żeby zachować ją w tajemnicyZdjęcia do serialu "1983" powstały w Warszawie, Lublinie, Wrocławiu i na ILE ODCINKÓWPierwszy sezon pierwszego polskiego serialu Netfliksa ma liczyć 8 odcinków. Powstanie kolejnych sezonów z pewnością zależy od tego, jakim zainteresowaniem cieszyć się będą losy OBSADAW pierwszym polskim serialu tworzonego przez Netflix nie brakuje znanych twarzy i nazwisk. W "1983" występują Więckiewicz – oficer śledczy Anatol Janów Maciej Musiał – student prawa Kajetan Skowron Michalina Olszańska Andrzej Chyra Zofia Wichłacz – córka ministra, dziewczyna Kajetana Skowrona Mirosław Zbrojewicz Ewa Błaszczyk Wojciech Kalarus Edyta Olszówka Agnieszka Żulewska Patrycja Volny Mateusz Kościukiewicz Agnieszka Glińska Julian Świeżewski Katarzyna Skarżanka Helena Sujecka Krystian Pesta Odcinki serialu "1983"reżyserują Holland Kasia Adamik Olga Chajdas Agnieszka Smoczyńska Premiera pierwszego odcinka serialu "1983" na platformie Netflix odbędzie się 30
cm-ob.pt. „Dziewczyna znikąd” to seria antologii thrillera fantasy w języku tajskim, która zwróciła na siebie uwagę, gdy po raz pierwszy miała swoją premierę 8 sierpnia 2018 r., na GMM 25 w Tajlandii. Patrząc na sukces programu, Netflix zdecydował się dodać go do swojego katalogu i wydał program 31 października 2018 r.
Nastało lato, a wraz z nim ruszyła serialowa lawina. Do wyboru mamy setki propozycji, z których można wybrać swoje ulubione nowe seriale, które uprzyjemnią letnie popołudnia i wieczory. Miłego People” to serial opowiadający o rodzących się uczuciach, oparty na bestsellerowej powieści. Marianne i Connell (zagrali ich Daisy Edgar-Jones i Paul Mescal ) mieszkają w tym samym irlandzkim miasteczku, chodzą nawet do tej samej szkoły, ale… mijają się bez słowa. Jak długo można ukrywać związek przed wszystkimi, gdy uczucie jest coraz głębsze? W internecie można znaleźć sporo zapytań o drugi sezon, twórcy zarzekają się jednak, że na razie nie zamierzają dokręcać kolejnych odcinków. Zapewne to jedynie sprytna promocyjna strategia.(Hulu)Z Irlandii przenieśmy się do Stanów, konkretnie do Leveland, gdzie rozgrywa się akcja „Małych ognisk”. Mieszka tam Elena Richardson ze swoją idealną rodziną. Ta idylla szybko się zmieni, gdy pewnego dnia Elena wynajmuje pokój artystce Mii Warren i jej córce Pearl. Kobieta ukrywa jednak pewne tajemnice… Oglądając serial, koniecznie przeczytajcie książkę Celeste Ng, na podstawie której powstał scenariusz do serialu, w którym grają Reese Witherspoon i Kerry Washington.(Hulu)Familijnie…„Kung Fu Panda: Smoczy rycerz” to z kolei familijny hit Netfliksa, w którym legendarny wojownik Po sprzymierza się ze znakomitym angielskim rycerzem, żeby odzyskać magiczną broń i utraconą reputację, a przy okazji uratować świat. Wśród obyczajowo-sportowych seriali Netfliksa wart polecenia jest także „Rzut życia”, uważany przez wielu krytyków i widzów za filmowy hit. Oto pechowy koszykarski łowca talentów (Adam Sandler) odkrywa wyjątkowego gracza z trudną przeszłością i postanawia zabrać go do Stanów bez zgody drużyny. Robią wszystko, by jednym genialnym rzutem udowodnić, że zasługują na miejsce w NBA.(Netflix)Z „Rzutem życia” może rywalizować jedynie „Gra o tron: Ród smoka” na HBO. Wejdzie na ekrany w sierpniu, a jego fabuła rozgrywa się 300 lat przed wydarzeniami z „Gry o tron”. Poznamy dalsze perypetie sukcesów rodu Targaryenów i ich tragicznego końca.(HBO) Kryminalnie…Wakacyjne seanse nie mogą się obyć bez wątku sensacyjno-kryminalnego. Gdy zajrzymy do oferty Netfliksa, okaże się, że jest tam sporo ciekawych kryminałów. Np. francusko-brytyjski serial „Safe” to klasyczny Harlan Coben, tyle że w wersji ekranowej. Zaczyna się od tego, że córka głównego bohatera, Toma Delaneya, nie wraca z imprezy do domu, a ojciec zaczyna jej rozpaczliwie szukać. Ojca gra Michael C. Hall, który jest świetny w rolach nieprzeniknionych postaci, po których „można się wszystkiego spodziewać”. Ale sporo emocji zaznamy, oglądając również „Prawnika z Lincolna”, w którym odstawiony po wypadku na boczny tor gwiazdor palestry Los Angeles Mickey Haller znów zaczyna prowadzić kancelarię z siedzenia swojego słynnego lincolna. W rolach głównych: Manuel Garcia-Rulfo, Neve Campbell i Becki Newton.(Netflix) Z dreszczykiem…Wśród filmów dostarczających strachu warto odnotować Netfliksowy „Stranger Things”, który doczekał się już czwartego sezonu. Przeniesiemy się w nim do 6 listopada 1983 r., gdy zaginął mieszkający w Hawkins w stanie Indiana Will Byers. Choć mieszkańcy Hawkins dawno zaprzestali poszukiwań, przyjaciele Willa nie poddawali się i trafili w końcu na dziewczynę o tajemniczo brzmiącym imieniu: Jedenastka. Całkowicie samotna uciekinierka skrywała nadprzyrodzoną moc. Jedenastka postanowiła zrobić wszystko, aby pomóc w poszukiwaniach zaginionego chłopca. „Stranger Things” to jedyny serial na świecie, który ma swój dzień. Przypominamy zatem, że Międzynarodowy Dzień „Stranger Things” wypada 6 tajemniczym i zagadkowym serialem Netfliksa, który od kilku lat przyciąga widzów swoją zawiłą i zaskakującą fabułą, jest „Dark”. Na platformie pojawił się właśnie trzeci i ostatni sezon tej niemieckiej produkcji z Louisem Hoffmannem. Na początku lata to najchętniej oglądany tytuł wśród polskich użytkowników serwisu VOD.(Netflix)Ale jest też DisneyPlatforma Disney+ wystartowała w Polsce 14 czerwca i sporo zmieniła także na serialowej mapie. Subskrybenci otrzymali dostęp do seriali ze świata „Gwiezdnych wojen”, takich jak „Księga Boby Fetta” czy obu sezonów „The Mandalorian”. Ponadto Disney będzie domem dla całej sagi Skywalkerów, ze wszystkimi dziewięcioma kolei na fanów superbohaterów czekać będzie ponad 40 filmów Marvela, w tym nominowanych do Nagrody Akademii filmów „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”, „Eternals”, „Avengers: Koniec gry” i „Kapitan Marvel” oraz ponad 60 seriali z tego uniwersum, w tym „Moon Knight”, „Loki” i „Wanda Vision”.(Disney+)Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
. 553 222 42 227 684 763 34 558
czy będzie drugi sezon 1983